niedziela, 11 grudnia 2016

Co może w Grecji zaskoczyć

Będąc w Grecji na pewno was dużo rzeczy zaskoczyło. Czy to pozytywnie czy negatywnie. U mnie też tak było i postanowiłam o tym napisać. A przez 10 lat było tego dużoooo.  Oprócz oczywistych rzeczy tak jak wyrzucanie papieru toaletowego do kubełka czy jedzenia ze wspólnego talerza w restauracji było tych rzeczy dużo więcej. Oto niektóre z nich :
* mleko i wino kupuje się na kilogramy  a nie na litry tak jak u nas. Będąc w restauracji należy zamówić pół kilo czy kilo wina.
* greckie gospodynie nie potrafią chyba upiec ciasta bez, "Fariny" czyli mąki wymieszanej już z proszkiem do pieczenia. Jest ona prawie w każdym greckim przepisie.  Podobnie jest z beszamelem czy ziemniakami pure  które kupuje się tylko w proszku.
* grecy jedzą dużo chleba. Jest on podawany do każdego obiadu, nawet do makaronu. Wyjątkiem jest chyba pizza.
* herbatę pije się prawie wyłącznie przy przeziębieniu dlatego kiedy w kawiarni zamówicie herbatę, kelner spojrzy zdziwiony
* zupy w Grecji są spożywane prawie tylko zimą, i wszelakie zupy jarzynowe są gotowane na oliwie, a nie na wywarze mięsnym
* nigdy nie napijecie się kawy na przyjęciu weselnym bo kawa jest gorzka i czarna... Za to pije się ją na stypie
* nowożeńcy do pewnego okresu po ślubie nie powinni chodzić na pogrzeby oraz na cmentarz
* urodziny obchodzą tylko dzieci... później już tylko imieniny
* na imieniny się nie zaprasza, ale zdarza się, że w dniu imienin najbardziej popularnych imion można znaleźć ogłoszenie w gazecie, że ktoś nie świętuje i nie przyjmuje gości
* jak ktoś składa nam życzenia to powinniśmy mu życzyć tego samego
*w Grecji popularne jest życzenie sobie: dobrego tygodnia i dobrego miesiąca
* grecy nie chodzą regularnie do cerkwi, za to  przechodząc obok kościoła żegnają się zawsze trzykrotnie
* kobieta w ciąży nie powinna jeść granatów bo jej dziecko będzie miało... czerwoną wysypkę po urodzeniu
* nie powinno się przychodzić w odwiedziny do noworodka podczas miesiączki bo matka nie będzie miała mleka
* nie należy pytać świeżo upieczoną mamę o imię jej dziecka bo ono do momentu chrztu nie ma imienia (chrzest następuje mniej więcej kiedy dziecko ma rok)
* po ślubie kobieta zostaje przy swoim nazwisku
* grecy wierzą w różne zabobony: połkniecie włosa kota spowoduje, że... wyrosną nam włosy w żołądku 😊 w ogóle trzymanie zwierząt w domu jest nie na miejscu
* w wielki piątek nie należy się kochać
* podczas postu czy adwentu wielu Greków przestrzega ścisłego postu i nie je żadnych produktów pochodzenia zwierzęcego, ani ryb
* podczas przeziębienia zaproponowano mi niejednokrotnie wtarcie w ciało denaturatu
* w greckiej aptece dostaniemy fachową poradę lekarską i doradzą nam leki, poza tym ciekawostką jest, że tabletki antykoncepcyjne i tabletki "po" można kupić bez recepty
*grecy nie przejmują się jazdą samochodem po spożyciu alkoholu co nie oznacza, że nie ma za to kar.  Na moim ślubie taksòwkarz powiedział, że odwiezie gości do domu jak tylko dokończy drinka ☺.
To są przykłady, które sama widziałam i słyszałam w mojej wsi i mnie zaskoczyły  nie oznacza to, że tak jest wszędzie.  A może wy widzieliście coś co was zaskoczyło? Czekam na komentarze

4 komentarze:

  1. najgorzej jest z tymi kubełkami na papier toaletowy.....

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie można Chrzcić dziecka trzy lata po śmierci kogoś bardzo bliskiego z rodziny... to chyba największe moje zaskoczenie, nawet jeśli dziecko ma zagrożenie życia...
    40 dni po porodzie nie można odwiedzać mamy z dzieckiem w domu, a do szpitala w pierwszych domach przychodzą całe pielgrzymki znajomych i rodziny i biorą dziecko na ręce w kurtce! W lutym juz ciężko kupić czapeczkę dla dziecka :) a jeśli dziecko ma kolkę lub jest zmeczone otoczeniem i płacze to na bank ktoś je zauroczył i trzeba je odczynić. Chyba mogłabym napisać własnego bloga ;) jest tego jeszcze z milion ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Magdo pomyśl o tym. Blog jak to jest być mamą w Grecji byłby ciekawy. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za komentarz

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszysto slicznie i pieknie tylko to wybieranie(dziedziczenie) imion dla dzieci mi sie nie podoba.Dlaczego nie moze moje dziecko nosic imienia ktore ja chce mu dac, tylko takie ktore jest w kolejnosci.
    Bardzo lubie czytac tutaj te ciekawe opowiadania i prosze o wiecej.Czas swiat moze cos na ten temat.Wielu napewno to zaciekawi bo to inne swieta niz w Polsce i inny "Gwiazdor".Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń