czwartek, 21 listopada 2013

Domowe mydło oliwkowe

W Grecji w każdym sklepie można kupić oliwkowe mydło. W jednej z pobliskich wsi, mieszkańcy zajmują się wyrobem mydła, które sprzedają turystom. Mydło jest super, ale zrobione bardzo niedbale i pocięte na nierówne kawałki. Niedawno pomyślałam, że skoro mamy wlasną oliwę z oliwek fajnie byłoby stworzyć takie mydełka w domu. Zrobiłam odpowiednie zakupy w postaci foremek, olejków eterycznych, termometru oraz sody kaustycznej. W internecie znalazlam odpowiedni przepis, w ktorym było podkreślone,że pochodzi od babci. Tak się akurat zdarzyło, że był u nas brat mojego męża- Nikos, któremu spodobał się pomysł wyrobu mydła i postanowił mi pomóc za co mu bardzo dziękuję.
Pierwsze mydło, które zrobiliśmy było na bazie oliwy z dodatkiem olejku cytrynowego.
Póżniej zrobilam następne: z cynamonem, z lawendą oraz mydełko świąteczne z peelengiem owsianym.
Taki wyrób wcale nie jest trudny, ale trzeba zachować ostrozność gdyż mozna się poparzyć.
Teraz mydła leżakują na jakieś 4-5 tygodni by ulotniła się z nich reszta sody kaustycznej.
Na pewno są jakościowo dużo lepsze od tych które mozna kupic w sklepie.
Wygladają i pachną zachęcająco i już nie mogę się doczekać dnia, w którym je wypróbuję.



Tak wyglądało mydło po połączeniu składników i godzinnym mieszaniu

 Tak wygląda dziś!!



3 komentarze:

  1. Świetny blog. Gratuluja i pozdrawiom ze Górnygo Ślonska. Prosza pisać dalij.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziynkuja i nawzajym!! Cieszą mie takie słowa! Pozdrawiom!!

      Usuń
  2. Bardzo ładne te mydełka:) Właśnie rozmyślam nad produkcją własnych i dzięki nim właściwe trafiłam na Twój blog i bardzo się z tego cieszę:)

    OdpowiedzUsuń